Kimetsu no Yaiba Wiki
Advertisement

Kokushibou – większy księżyc pierwszy w zastępach dwunastu demonicznych księżyców. Jako człowiek nosił imię Michikatsu Tsugikuni (継国厳勝 Tsugikuni Michikatsu) i był zabójcą demonów. Jest odległym przodkiem Muichirou Tokitou.

Wygląd[]

Kokushibo jako człowiek

Kokushibou jako człowiek.

Kokushibou to wysoki mężczyzna z długimi czarnymi włosami związanymi w kucyk. Ma trzy pary czerwonych oczu z żółtymi tęczówkami. Na jego środkowej parze oczu znajduje się znak większego księżyca pierwszego. Jego twarz i szyje pokrywają znamiona przypominające płomienie. Nosi fioletowe wzorzyste kimono i czarne spodnie. Do pasa przywiązany ma miecz z oczami na rękojeści i jelcu.

Jako człowiek Kokushibou miał tylko jedną parę oczu i inaczej ułożone włosy.

Po śmierci z rąk Sanemiego Shinazugawy i Gyoumeia Himejimy Kokushibou zamienił się w karykaturę samego siebie z wystającymi kłami, parą rogów i ostrymi wypustkami wyrastającymi z ciała.

Osobowość[]

Kokushibou był często powściągliwym demonem, a przynajmniej tak twierdzi reszta większych demonicznych księżyców. Początkowo niewiele o nim wiadomo było. Był nieugiętym przywódcą, punktualnym i okazywał wielki szacunek dla hierarchii dwunastu demonicznych księżyców. Kokushibou został przedstawiony jako również pokorny i nie wahał się przyznać do swojej porażki ani narzekać na jakiekolwiek trudności. Wykazywał silne poczucie lojalności wobec Muzana Kibutsujiego, a większość jego działań miała na celu wyłącznie realizację celów Muzana.

Pomimo wykazywania zewnętrznej rezerwy i pokory, był on również z postawy zimny; jego słowa mogły być bardzo ostre, zwłaszcza przy nagankach. Jego groźby były także okrutne i przytłaczająco poważne, a on domagał się absolutnego posłuszeństwa.

Miał złożony związek z jego ludzką przeszłością. Pokazał ciepłą rekację swojemu potomkowi Muichirou Tokitou, chwaląc jego umiejętności i determinację, a zaproponował, aby zamienić Muichirou w demona, chcąc oszczędzić tym sposobem jego życie. Jednocześnie odwołał się do Muichirou i jego zdolności jako naturalnego rezultatu przekazania jego "genów".

Okazało się, że jako człowiek, Kokushibou miał ogromne poczucie zazdrości wobec młodszego brata bliźniaka, Yoriichi Tsugikuni, o naturalny talent i niesamowite zdolności. To poczucie zazdrości i pogardy wzmocniło się, gdy zobaczył, że jego brat starzeje się do starczego wieku, mimo że Yoriichi posiadał swoje znamię zabójcy demonów; znak, który miał rzekomo skazać go na śmierć w wieku 25 lat. Jednak mimo tej ogromnej zazdrości, złośliwości i szczerej nienawiści, którą żywił do Yoriichiego, nadal głęboko się troszczył i kochał swojego brata, co widać było, gdy został dotknięty przez Yoriichiego ceniącego sobie ręcznie robiony flet, który zrobił dla niego jako dziecko. Kokushibou wylał prawdziwe łzy nad śmiercią brata, a nawet posunął się do zachowania samego fletu przez kolejne stulecia na pamiątkę ukochanego i znienawidzonego młodszego brata.

W pojedynku przeciwko Gyoumeiowi Himejimie żart demona sugerował strach przed śmiercią. Kiedy pojawiły się znamiona zabójcy demonów u Gyoumeia, Kokushibou z premedytacją opłakiwał stratę utalentowanego wojownika i namawiał go, by został demonem i kontynuował doskonalenie swoich umiejętności. Wydawał się zaskoczony, gdy Gyoumei gwałtownie odrzucił jego ofertę i nazwał jego mentalność żałosną.

Prawdopodobnie z powodu swojego kompleksu niższości i ogromnego pragnienia siły, Kokushibou obawiał się porażki. Dlatego też stał się coraz bardziej agresywny i wzburzony, gdy został zepchnięty dalej w kąt, co sprawiło, że stał się bardziej zdesperowany w swoich atakach i wykorzystywaniu swojej mocy demona. Podczas bitwy z Filarem uświadomił sobie, jak wysoką cenę zapłacił za siłę, której tak bardzo pragnął, stając się odrażającym potworem z dala od swojego wyidealizowanego marzenia o silnym samuraju, tak jak jego brat, co symbolizuje, jak bardzo jego głębokie ambicje i uraza wypaczyły go na najgorsze. Później, po swojej śmierci, bardzo ubolewał i żałował swoich wyborów w życiu i zaczął otwarcie zastanawiać się, czy droga, którą przeszedł, jest rzeczywiście właściwa. W związku z tym Kokushibou akceptuje swoją śmierć i postanawia przestać się regenerować, jednocześnie obwiniając siebie i swoje istnienie.

Umiejętności[]

Kokushibou był niezwykłym i potężnym szermierzem. Okazał się być najsilniejszym z dwunastu demonicznych księżyców i drugim najsilniejszym demonem w serii, tuż za Muzanem Kibutsujim. Jako jeden z najstarszych demonów w tej serii, walczył z wieloma zabójcami demonów i zdobył ogromne doświadczenie i wiedzę na temat walki. Potrafił z łatwością rozszyfrować techniki i umiejętności co najmniej dwóch filarów i przytłoczyć ich w walce. Jako mistrz oddechu księżyca posiadał ogromne poziomy siły i odruchów, które zostały dodatkowo wzmocnione przez jego fizjologię demona.

Te ogólne zdolności i umiejętności pozwoliły Kokushibou pokonać dwóch silnych filarów przy minimalnym wysiłku, a następnie walczyć z Sanemim i Gyomei'em, z których ten ostatni był uważany za najpotężniejszego zabójcę demonów. Nawet gdy Gyomei i Sanemi obudzili swoje znaki zabójcy demonów, które zwiększyły ich fizyczne zdolności znacznie powyżej ich normalnego limitu, wciąż był on w stanie utrzymać swoją dominację w walce przeciwko obojgu jednocześnie.

Kiedy zaczął używać swojej większej siły, Kokushibou zdołał obezwładnić zarówno Gyoumeia, jak i Sanemiego. Jako testament swej potęgi, ostatecznie potrzeba było kombinacji ataków Gyoumeia, Sanemiego, Muichirou i Genyi, by nawet zadać mu znaczne obrażenia. Ostatecznie, strata Kokushibou była głównie wynikiem jego nagłego wyboru, aby przestać się regenerować i zaczął się rozpadać z powodu uświadomienia sobie swojego błędu, a nie umiejętności jego przeciwników.

Ciekawostki[]

  • Kokushibō (黒死牟) to po japońsku "źrenica czarnej śmierci".
    • Tsugi (継) to po japońsku "następca".
    • Kuni (国) to po japońsku "kraj".
    • Michi (厳) to po japońsku "srogi".
    • Katsu (勝) to po japońsku "wygrać".
  • Kokushibou jest starszym bliźniakiem używającego oddechu słońca Yoriichiego Tsugikuniego, który prawie zabił Muzana.
  • Kokushibou jest pierwszym zabójcą demonów, który sam stał się demonem.
Advertisement